Zapisy ruszyły - wznowienie serii
Witajcie Moi
Kochani!
Jak mija Wam
listopadowo-środowy dzień? Mam nadzieję, że trzymacie się cieplutko i na siebie
uważacie. Jak tak patrzę w okno widzę z pozoru słoneczny dzień z lekką oprawą
chmur gdzie gałęzi drzew kołyszą się w rytm muzyki znany tylko im. Dzień wręcz
idealny pod każdym względem. Nic dodać nic ująć. Wystarczy tylko wyjść z domu,
by magicznie zarysowany obraz dnia uległ zmianie. Jak się bliżej przyjrzymy
zobaczymy, że trawa wciąż jest mokra od szronu, który pojawił się rano tu i
ówdzie, powietrze jest ostre i palące, a promienie słońca zdradzieckie. Mgliste
wspomnienie jakie malowało się przed nami zaledwie parę sekund temu.
Jesień to
nie tylko cudowne tło do zdjęć wśród kolorowo spadających liści. To także okres
przejściowy, który osłabia organizm. Zmiana temperatur jest odczuwalna, w
powietrzu da się odczuć, że Buka zbliża się coraz bardziej na czele z Królową
Śniegu. Myślę, że jesień jest takim przygotowaniem na gorsze dni pogrążone w
mrozie, lodzie i spowite ciemnymi gradowymi chmurami. Nie mniej jednak to okres,
w którym nasz organizm jest narażony na zarażenie różnymi choróbskami.
Dlatego jako
Wasza dobra blogereczka chciałabym przestrzec Was przed tym, abyście ubierali
się ciepło i nie patrzyli na innych. Najważniejsi jesteście Wy i Wasze zdrowie,
a nie pomysły innych. Ja rozumiem, że nie chcecie odstawiać od grupy, bo jak
się wchodzi między wrony to trzeba krakać tak jak i one, ALE później taka jedna
osoba z drugą nie będą leżeć w domu chore z podniesioną gorączką i bólem
gardła. Tylko będziecie to Wy moi Kochani. I nie mówię tego tylko po to, by
gadać, bo to nie miało, by żadnego sensu. A nie chcemy przecież tracić czasu
ani mojego, a tym bardziej Waszego na czytanie takich banialuków. Nie mniej
jednak zrobicie jak uważacie, bo ja ze swojego doświadczenia wiem, że lepiej
czasem posłuchać innych i ubrać czapkę czy nawet szalik, by nie owiało tego czy
tamtego. Mam nadzieję, że mam do czynienia z ludźmi, którzy chcą tutaj zawojować
światem i jeszcze pokazać na co ich stać, ale do tego potrzeba niestety bądź
stety potrzebna jest siła i zdrowie. Dlatego ubieramy się ciepło moi Państwo :)
A jeszcze
przed chwilką zastanawiałam się jak napisać wstęp, a tu proszę napisał się sam
haha. No dobra z minimalną moją pomocą, ale tylko taką tyci tyci. Jako, że dawno nie pisałam to postanowiłam
skutecznie to nadrobić. Chciałabym się tutaj także zwrócić do osób, które nie
mogą się już doczekać postu z „mapą wspomnień”. Kochani moi prace nad tym
wpisem trwają intensywni. Dzisiaj zacznę
przyglądać się zapisanym zdjęciom i je opisywać. Także jeśli dobra passa mnie
nie opuści post może pojawić się do końca tego tygodnia. Jak na razie nie
posiadam konkretnej daty - publikacji. Jeśli będę już pewna, że owy post będzie
miał swoją premierę na dniach będę na pewno o tym informować na swoim
Instagramie (alex_awataria). Także moi Drodzy powoli się szykujcie na mały
spacer ze mną w roli przewodnika – mogę na ten moment zapewnić, że nie raz i
nie dwa kąciki Waszych ust uniosą się ku szczytom. Momentów melancholii też nie
zabraknie, a o chwilach głupawki już nie wspomnę haha. Wszystko to już nie
długo będzie stało przed Wami otworem. Chciałabym poprosić Was o morze
cierpliwości i wiary w moje możliwości. Nie zwykłam rzucać słów na wiatr. Także
przy wspomnieniach widzimy się już wkrótce.
Dzisiaj chciałabym zaproponować Wam wznowienie serii, która nie doszła do skutku z powodu zbyt małej liczby uczestników na tamten moment. Jako, że coraz więcej osób zadaję mi pytanie – kiedy będzie seria na zapisy na blogu, postanowiłam niezwłocznie zająć się tym tematem. A oto i ona:
Seria nosiłaby nazwę „Rising Star” (właściwie „Wschodząca
Gwiazda”).
Seria ta będzie miała na celu sprawdzenie
umiejętności uczestników na różnych płaszczyznach. Począwszy od wybrania
odpowiedniego kostiumu, po dopasowanym makijażu, a kończąc na poduszkowych
walkach.
UCZESTNICY
Każdy z uczestników stanie przed
wyznaczonym zadaniem, który będzie musiał wykonać w określonym czasie i
miejscu.
RUNDY
Przewiduję sześć rund + finał
- Seria odbywać się będzie tylko i wyłącznie na
Awatarii w serwisie społecznościowym „My.Games”,
-
Każdy uczestnik przesyła swoją pracę w wyznaczonym terminie (nie
wcześniej i nie później) na adres e-mail: potterheadawataria@gmail.com
- Przesyłane zdjęcie ma zostać zrobione
poprzez zrzut ekranu paszportu uczestnika i w niezmienionej formie (jeśli
zadanie tego nie będzie przewidywać).
- Podczas oceny będzie brane pod uwagę
zaangażowanie, pomysł, spryt, najlepszy czas zaprezentowany przez uczestnika.
- Punkty uzyskane przez uczestników będą
sumowane, co oznacza, że proces eliminacji każdego członka będzie niepotrzebnym
zabiegiem.
- Jeśli uczestnik nie spełnienia podanych
kryteriów, oszukuje i gra na zwłokę zostanie nieodwołalnie zdyskwalifikowany z
serii z niemocą powrócenia do niej pod jakąkolwiek postacią.
- Nalega się nie używać w swoim zamyśle
gotowych kostiumów – gdyż punkty zostaną za to nieodwracalnie odjęte.
- Od uczestnika oczekuje się kreatywność,
spójność oraz zadbanie o najdrobniejsze detale (w tym tło paszportu),
- Podczas oceny będzie brany pod uwagę
makijaż (cienie do powiek, piercing, cyrkonia, róż czy ozdoby).
- Od czasu do czasu będą pojawiać się „Głosowania” do, których zachęcam
uczciwie wszystkich.
- Każda ucieczka do oszustwa będzie
natychmiast rozpatrywana.
- Respektowanie regulaminu to podstawa.
- Jeśli uczestnik stwierdzi, że na pewnym
etapie chciałby zakończyć swoje uczestnictwo – proszę o bezpośredni kontakt
poprzez e-mail bądź na grze. Miejmy nadzieję, że takich zapotrzebowani będzie
jak najmniej.
- Najważniejszą zasadą serii jest dobra
zabawa oraz pełna tolerancja.
NAGRODA
I miejsce – duży prezent + kupon „VIP”
II miejsce – średni prezent + kosz róż
III miejsce – mały prezent + pluszowy miś
Aby zgłosić siebie/swoich
przyjaciół/sąsiadów należy:
- zapoznać się z powyższym regulaminem,
- zapisać się na listę uczestników za
pomocą sekcji komentarzy poprzez przedstawienie się imieniem, nickiem w grze oraz
podając swój aktualny klub.
TERMIN NABORU
Niedziela, 7 listopada 2021 r. do godziny 23:59
Także tak moi Kochani nabór ruszył nie
oglądając się za siebie (podobnie jak paczki wysyłane przez DHL haha). Mam
nadzieję, że będzie większy odbiór niż poprzednio. Jeśli nie – no trudno główki
sobie z tego powodu nikt nie urwie. Będzie wiele innych okazji. No dobrze, już
dobrze nie zapeszam. Liczę na to, że ta seria jakoś pobudzi nam grę do życia,
ale nie na tyle, by była drama na dramie :) Jak to mówią pożyjemy
zobaczymy.
W razie jakichkolwiek pytań możecie do mnie zawsze pisać na skrzynkę e-mailową, poprzez Instagram, na grze bądź na serwisie My.Games.
To co moi Kochani? Zgłaszamy się, zgłaszamy
Życzę miłego wieczorku
Alex
Brawo, brawo Alex
OdpowiedzUsuńWitaj, mmm dziękuję (?).
UsuńKasia, Ćwirka klub wildfire
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie :)
Usuń