Noc w muzeum, czyli parę słów o nowej aktualizacji
Witajcie Moi Kochani!
„To już jest koniec, nie ma już nic
Jesteśmy wolni możemy iść
To już jest koniec możemy iść
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic”
Nareszcie nadszedł odpowiedni moment na dłuższy i zapracowany odpoczynek. Chwila oddechu od codziennego wczesnego wstawania, od przeciążeń w sieci, od zwieszających się dzienników czy też od pytających nauczycieli. Nastąpił długo wyczekiwany koniec nauki (przynajmniej dla osób uczących się w poszczególnych województwach takich jak; lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie oraz śląskie). Kochani moi tylko spokojnie. Nie dajmy się zwariować toć to jeszcze nie koniec roku szkolnego. Chociaż nikt tak naprawdę, by się nie obraził gdyby tak też było haha. Nie mniej jednak do tej chwytającej za serce chwili musimy czekać jeszcze około 134 dni. Ojoj i po co zaraz te posępne miny na Waszych ładnych buziach? Nie ma czym się przejmować, bo nim się obejrzymy będzie już połowa marca, gdzie będziemy symbolicznie topić marzannę (kanibalizm i tego jeszcze uczą w szkole ;p). Następstwem tego będzie szukanie ukrytych przez zajączka jajek podczas Wielkanocnych obrzędów czy też wspólne grillowanie podczas trwania długiego weekendu majowego. Finalnym tego wszystkiego zabiegiem będzie rozpoczęcie czerwca od najważniejszego święta państwowego jakim jest oczywiście Dzień Dziecka :)
Tak też moi Kochani nie przerażajmy się tym AŻ tak bardzo. Tym bardziej, że mamy świadomość przemijania czasu i tego jak dzień za dniem leci nie ubłagalnie szybko, a my z roku na roku robimy się coraz starsi i dojrzalsi. Owszem nie każdego dopada ten urok, ale w większości przypadków to właśnie ma miejsce – przynajmniej powinno. Jak tak teraz myślę to dochodzę do jednogłośnego werdyktu, że wchodzimy na bardzo grząskie mole minowe, dlatego też proponuję przejść do bardziej lekkich tematów na wieczór. Co Wy na to? No pięknie, pięknie! Wy na to jak na lato haha. Dobrze, dobrze już przestaję się z Wami droczyć.
Jako, że ostatnimi czasy miałam lekko uniemożliwiony kontakt z Wami parę spraw mamy do obgadania. Co prawda nie jest ich dużo, aczkolwiek chciałabym poniektóre informacje i sprawy wytłumaczyć raz, a dobrze. A jako, że dzisiaj mamy takie małe wprowadzenie po dłuższej mojej nieobecności na blogu to pomyślałam, że fajnie byłoby przybliżyć Wam co nie co o tym co aktualnie dzieje się na samej Awatarii. Dlatego też nie zwlekając już dłużej zapraszam Was do dalszej części dzisiejszego postu.
Muszę przyznać, że ostatnimi czasy Moderatorzy gry zaskakują swoich odbiorców przeróżnymi akcjami promocyjnymi tj. nowe stroje u projektanta mody, kolekcja mebli „Egipt” jak również bajeczne stroje. Widocznie postanowili sprawić, abyśmy z pobytu na grze czerpali jak najwięcej radości. Dokładnie dwa dni temu na Awatarię zawitała nowa kolekcja mebli - przedpremierowo przyznam, że jestem zaskoczona i zauroczona w jednym. Chociaż ja jak to ja muszę się zawsze do czegoś doczepić, bo jakże mogłoby być inaczej haha. O tym już za momencik. Teraz jednak chciałabym wspólnie z Wami przyjrzeć się dokładnie cennikowi, jak również samemu wyglądowi panujących nowości.
Meble „Paleonologia”
Tiranozaur „Paleonologia” – 150 G „VIP” (525 komfortu)
Czaszka drapieżnika „Paleonologia”
– 51 G (153 komfortu)
Kości „Paleonologia” – 35 G (105
komfortu)
Lampa „Paleonologia” – 25 G (75
komfortu)
Drzwi „Paleonologia” – 9800 S „VIP” (147 komfortu)
Spinozaur „Paleonologia” – 8700 S (87 komfortu)
Skamieliny „Paleonologia” – 5750 S (58 komfortu)
Czaszka babirussa „Paleonologia” –
50 G (150 komfortu)
Szkielet „Paleonologia” – 4750 S (48 komfortu)
Podłoga „Paleonologia” – 6900 S (69 komfortu)
Tabliczka „Paleonologia” - 21 G
(63 komfortu)
Eksponat „Paleonologia” – 41 G (123 komfortu)
Amonit „Paleonologia” – 34 G (102 komfortu)
Informacja „Paleonologia” – 13 G (39 komfortu)
Ściana „Paleonologia” – 29 G (87 komfortu)
RAZEM: 35900 S i 449 G „VIP” (1831 komfortu)
Ja widząc ten zestaw mebli miałam takie przeświadczenie, że wywołam wilka z
lasu, bo tak dzień-dwa przed tą aktualizacją rozmawiałam z moim Promyczkiem o
pewnej grze związanej z dinozaurami. Zachwyciło mnie to, że struktura samej
rozgrywki jest opracowana dość dobrze, a wykopaliska, który zajmuje się gracz
nie są nużące. Chociaż wiecie tak często jest, że jak się o czymś usłyszy raz
to później w dość przypadkowy sposób ta informacja/przedmiot bądź osoba się
powiela w różnych momentach naszego życia. Myślę, że każdy z Was przynajmniej
raz miał taką sytuację, że tak to o czymś nie słyszał i tego nie dostrzegał, a
wystarczyła tylko chwila obycia z tym i później na każdym kroku się to
przewijało. Nie mniej jednak przejdźmy teraz to oceny kolekcji.
Moja opinia: Podoba mi się w tej kolekcji na pewno to, że jest dopracowana pod każdym względem. Z aktualizacji na aktualizację muszę stwierdzić, że idzie im coraz lepiej z przeniesieniem wytworu wyobraźni na grę. To jest zdecydowany plusik. Myślę sobie, że gdyby zrobili ruszającą się konstrukcję tiranozaura mogłoby to przynieść jeszcze większy odbiór niż dotychczas. Nie mniej jednak tak jak jest też jest dobrze. Jedynie do czego bym się doczepiła jest to, że niektóre meble są zbyt wysoko wycenione chociaż ich wartość przypuszczalnie powinna kosztować mniej, ale to jedyny minus jaki znajduję w tej kolekcji. W całym rozrachunku śmiem stwierdzić, że mi się podoba. Ocena 8/10
Jestem ciekawa co u Was słychać jak również tego jak podobają się Wam powyższe mebelki? Skusilibyście się czy może wolicie zaoszczędzić złote pieniążki na inne aktualizacje? Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami w sekcji komentarzy. Mam nadzieję, że my zobaczymy się nie długo i będziemy mogli popłynąć w daleki rejs z postami.
Miłego wieczorku
Alex
P.S. Dinozaur Edek Was serdecznie pozdrawia
Komentarze
Prześlij komentarz
Każdy wulgarny, obraźliwy bądź niestosowny komentarz będzie natychmiast usuwany. Kultura osobista to podstawa dobrego wychowania :)