"I'm the only one of me" - czyli o najważniejszych trendach na sezon wiosna-lato 2024!

Witajcie Moi Kochani!

Jak miewają się, moi ulubieni i jednocześnie, nieskończenie czarujący Czytelnicy? Zakładam, że wprost wyśmienicie, pomimo dość kapryśnej towarzyszki, jaką w ostatnim czasie jest pogoda. Przyznaję, jeśli w ostatnim poście narzekałam na piętrzące się upały, tak teraz sama już nie wiem czego od niej oczekiwać. W ciągu jednego dnia istnieje prawdopodobieństwo, że zmieni się ona przynajmniej z pięciu do dziesięciu razy i co najgorsze nie ugadniesz, jak się odpowiednio do niej ubrać. Wiecie jakby ja nie przesadzam, wiem, że wiecie, że czasem lubię, ale w tym wypadku jestem niemniej poważna niż zwykle (naprawdę!). 

Widzicie, jeśli patrząc przez okno, widzę że na dworze świeci słońce, to niestety lub stety z automatu ubieram się na letnio, ale jak przyjdzie mi wyjść z domu to jest nagle zimno, bo wiatr piździ na wszystkie strony świata i się wracam do domu, by za chwilę wyjść z bluzą, która finalnie nie jest potrzebna, bo znowu jest upalnie i duszno. I tak wkoło Macieja – 24/7. 

Dlatego też, nie ma co ukrywać pogoda bywa dość irytująco-drażniąca, jednakże mimo tego, istnieją swego rodzaju plusy – choćby możliwość popracowania i zbierania materiałów do kolejnych postów, a wierzcie mi albo i nie, powoli klarują mi się w głowie kolejne pomysły i serie, które już wkrótce ujrzą światło dzienne. Także pod tym względem może się zadziać na MA już niedługo! Dlatego warto czekać i obserwować na bieżąco moje poczynania piśmiennicze.

 Wszystko to jednak odbędzie się w swoim czasie, dziś natomiast chciałabym przedstawić Wam osiem przygotowanych przeze mnie koncepcji ustylizowania Naszych Awatarów zgodnie z modowymi trendami na sezon wiosna-lato 2024! Liczę na to, że każdy z Was moi Kochani, odnajdzie wśród przedstawionych stylizacji coś odpowiedniego dla siebie, a mam tu na myśli zarówno Panie, jak i Panów. Dlatego też nie przedłużając już dłużej, chciałabym zaprosić Was do dalszej części dzisiejszego modowego wpisu. Miłego czytania! 

Z całą pewnością można przyznać, że typowanie i odnajdywanie modowych trendów na rok 2024, przypomina trochę wróżenie z fusów, dlatego też zamiast pokładać wiarę w rozwodnione ziarenka, postanowiłam przyjrzeć się poczynaniom jakie po sobie pozostawili rozmaici projektanci mody. A mianowicie na wybiegach topowych projektantów rządzą przede wszystkim trencze w nowoczesnej wersji, kwieciste printy, denim w stylu lat 80., przezroczystości, klasyczne połączenie bieli z czernią, jak również nietuzinkowe mikro-szorty czy stroje z równomiernymi wycięciami.

Ponadto, w trwającym sezonie wiosna-lato prócz królującego brzoskwiniowego odcienia, Waszą uwagę powinny zwrócić także takie barwy jak krwista czerwień, błękity i intensywne indygo, popularyzowane pistacje, nieskończone szarości oraz ponadczasowe beże. Paleta na ten sezon jest zdecydowanie bardziej dystyngowana i zachowawcza niż jak to było w poprzednich latach.  

 A oto przed Wami, skomponowane zestawienie 8 trendów na sezon wiosna-lato 2024, które bez cienia wątpliwości będą wiodącymi trendami królującymi w Waszych szafach. Dlatego też, przyjrzyjcie się im dokładnie i wybierzcie te inspiracje, które pasują do Was najbardziej! 

ASCETYCZNE LATA 90. Czerń i biel są w modzie postrzegane jako absolutne klasyki, dlatego też nikogo nie powinno zadziwić to, że w sezonie wiosna-lato 2024 również będą błyszczały w parach, jak i w solowej odsłonie – jako jedne z kluczowych trendów tego sezonu! Domy mody interpretują ten trend na wiele sposobów. W najnowszych trendach połączenie bieli z czernią sprawdzi się w spodniach palazzo i tanktopu czy też materiałowych spodniach i obszernej kurtce. Najważniejszym kryterium wyboru będzie fason ubrania i faktura materiału. Zatem nadszedł czas na wydobycie piękna z każdego elementu gotowej stylizacji!

NOWE SZATY KRÓLUJĄCEJ CZERWIENI. Wszędobylska czerwień może powoli przyprawiać o zawrót głowy, toteż zaskarbiający sobie ją projektanci wciąż szukają podobnych jej, równie elektryzujących odcieni. W sezonie tym najbardziej krzykliwą postać zastąpi wcale niekojarzący się z ciepłym sezonem burgund. Z pozoru jest on ciężki, przytłaczający, ale co potrafi zrobić z jedwabistymi spódnicami Prady, sukienką z frędzlami Gucci czy skórzaną garsonką Versace. Tym, którym barwa ta przypadnie do gustu, mogą nosić ją w wersji od stóp do głów. Na butach, spodniach, marynarkach, a nawet włosach!

POWRÓT DO PRZYSZŁOŚCI Z DENIMEM. Denimowe total looki  były jednym z topowych trendów zeszłego sezonu, w czym nie tylko projektanci mody są zgodni. Jednakże ten trend powinien zostać w Naszych szafach także i w tym sezonie, powód? Otóż, co powiecie na taki jeans od stóp do głów i to w nonszalanckim, casualowym outficie prosto z 80. lat. Nic innego, jak czysta fantazja! Jednakże, jedyną zasadą denimu jest łączenie go z identycznymi odcieniami, tak aby uzyskać nieskazitelnych monochromatyczny efekt - niezależnie czy wybieramy trencz, koszulę z oversizowymi spodniami czy letni garnitur z szortami. W modzie będą także wszelkiego rodzaju obszerne, a także sportowe kurtki, dlatego też tym bardziej warto postawić na jeden odcień jeansu, tak aby móc stworzyć spójny i ekstrawagancki efekt.

PRINT KWIATOWY.  Wprowadzenie motywów kwietnych do garderoby to jeden z najbardziej ponadczasowych i uniwersalnych trendów, który co roku powraca w różnorodnych interpretacjach, szczególnie widoczny jest on w sezonie wiosenno-letnim. W centrum uwagi będą tradycyjne czerwone róże oraz polne kwiaty w angielskim stylu. Najmodniejsze printy utrzymywane są w klasycznych zestawieniach czerni i czerwieni, różu i bieli, a także w modowych duetach kolorystycznych, takich jak czerwień i fiolet oraz pastele z granatem. Niezmienne pozostaje to, iż kwiatowe nadruki doskonale sprawdzają się na sukienkach koktajlowych oraz dziennych fasonach z twistem retro.

INDYGO. To kolor o niezwykłej historii, a mianowicie w starożytnych czasach kobalt należał do najdroższych barwników świata, a swoją cenę często przewyższał nawet złoto. Dopiero w XX wieku, stał się on bardziej dostępny i szerzej wykorzystywany przez artystów. Jego królewski rodowód nie zmienił się na przestrzeni wieków, a wręcz przeciwnie nadaje stylizacjom eleganckiego charakteru. W trwającym sezonie projektanci proponują traktować go wymiennie z elegancką czernią, czyli nosić na garniturach, koktajlowych sukienkach czy spektakularnych wieczorowych kreacjach.

SZYKOWNE TRENDY Z WYCIĘCIAMI. Czy jeśli powiem, że wycięcia nie przestają rządzić wyobraźnią wielu projektantów, ktoś będzie zdziwiony? Raczej nie powinien być, bo to już kolejny sezon z rzędu, kiedy to dekolty i linie pasa zyskują dodatkowe punkty skupienia uwagi. Nowością królującą na wybiegach w tym sezonie są jednak wycięcia na obojczykach i cięcia odkrywające fragmenty brzucha. Aby jednak zbalansować powstały efekt, warto postawić na sukienki z wycięciami w stosowanych kolorach. Dobrym pomysłem będzie tu pokuszenie się o długi fason bądź też wersję midi, które odpowiednio zadbają o elegancki efekt końcowy.

MIKRO-SZORTY. Miuccia Prada zrewolucjonizowała pojęcie „krótkich szortów” już w sezonie jesień-zima 2022/23, gdzie szorty jej projektu w kolekcjach przypominały bardziej dzianinową bieliznę niżeliby krótkie spodenki. Dlatego też nie bez przyczyny zyskały miano mikro-szortów. Bez cienia wątpliwości jest to trend dla prawdziwych miłośników ekstremalnych modowych trendów, którzy regularnie testują najodważniejsze propozycje pochodzące od znakomitych projektantów. Dla z balansowania kontrowersyjnego trendu, designerzy proponują łączyć mikro-szorty z oversizowymi marynarkami, kaszmirowymi sweterkami, szykownym kardiganami w stylu lat 50. czy też z prostym topem i wygodnym obuwiem. Ważne jest, aby bawić się proporcjami!

TRANSPARENTNE MATERIAŁY. Transparentne i pół transparentne tkaniny zawładnęły wyobraźnią i myślą przewodnią wielu projektantów. To już kolejny sezon, kiedy to na wybiegach dominują zmysłowe sukienki i spódnice odkrywające ciało. Domy mody interpretują ten trend na wiele, różnorakich sposobów. W modzie zarówno są garsonki w lekko transparentnej wersji, biurowe spódnice o ołówkowym kroju, piżamowe spodnie czy półprzezroczyste suknie maxi – oczywiście z popularyzowanymi wycięciami. Doskonale odnajdzie się także w stylizacjach dziennych, jak i w wieczorowych. Pomocą zawsze mogą posłużyć się tu swego rodzaju halki stopniujące poziom eksponowania swojego ciała. Tak naprawdę wszystko zależy od Nas samych, na jaką dawkę odkrywania swojej sylwetki jesteśmy w stanie się zdecydować.

PODSUMOWUJĄC. Obecnie trwający sezon wiosenno-letni 2024, w modzie zarówno damskiej, jak i męskiej królować będzie ponadczasowa klasyka z nowoczesnym twistem. Wiodącym trendem są stonowane kolory, które doskonale odzwierciedlają ducha ciepłych miesięcy, przynosząc ze sobą poczucie świeżości oraz elegancji. W sezonie tym nie zabraknie kwiatowych printów, denimu, błysku oraz transparentności.

 Jednakże, niezależnie od zmieniających się sezonów, topowych marek czy odcieni tematycznych to WY tworzycie nietuzinkowe trendy. I tego się trzymajcie za wszelką cenę, zawsze i wszędzie! Modowe porady pozostawiam w Waszych rękach i tylko i wyłącznie od Was zależy czy będziecie chcieli za Nimi podążać czy też i nie. Jeśli chodzi o powyższe stylizacje to są one dla Was sugestywną podpowiedzią co do wyboru i dopasowaniu poszczególnych elementów garderoby.

 Niemniej jednak, nie będę ukrywać, iż byłoby mi bardzo miło gdybyście w jakimś stopniu poczuli się zainspirowani, a także wykorzystali, któryś z owych pomysłów do stworzenia swoich magicznie czarujących stylizacji. Myślę, że dla nikogo zaskoczeniem nie będzie również to, jeśli powiem, że łudząco podobnie będę się dobrze czuła, jeśli w sekcji komentarzy podzielicie się swoimi opiniami odnoszącymi się do przedstawionych trendów modowych w sezonie wiosna-lato 2024, która stylizacja przypadła Wam do gustu najbardziej, a która znacznie mniej. Naprawdę zrobilibyście mi tym dzień, jak i wieczór, dlatego też wiecie co robić. Oczywiście, nic na siłę, ale tak tylko mówię gdybyście nie wiedzieli, a miejmy nadzieję, że dobrze wiecie haha.

 W każdym bądź razie, jakkolwiek miło z Wami, by nie było – my widzimy się już za niedługo, w kolejnym nietuzinkowym poście na Magicznej Awatarii.

Miłego wieczoru
Alex

Komentarze