To jest ten czas kiedy muszę przemyśleć parę spraw...

Witajcie!

Na samym początku chciałabym podziękować Emilce za cudowny nagłówek. Zakochałam się w nim. Wiem, że kosztowało Ciebie dużo nerwów spełnienie moich wymagań, ale zrobiłaś to. I wyszło GENIALNIE! Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem. Ten blog wygląda wreszcie dobrze. Dziękuję Ci z całego serca Emilko. Po raz kolejny. Zrobiłaś mi dzień. ❤

***

Pewnie zauważyliście, że powitalny post Kacpra znikł wraz z jego autorem. Obiecałam, że Wam wyjaśnię to zamieszanie i oto jak sprawa wygląda. Były redaktor Magicznej Awatarii postanowił zrezygnować z pisania na blogu. Po jednym nie całym dniu na nim będąc. To rekord prawdę mówiąc, bo na ten przykład Dawid drugi były pisarz był z nami trochę dłużej pisząc dwa posty. Z perspektywy czasu bawi mnie to. Wybaczcie, ale się zaśmiałam. Kto by nie zaczął pisać na MA to zawsze jego postać ginie w dziwnych okolicznościach. Jak w Trójkącie Bermudzkim. Haha ja to też mam szczęście. Miło mi było, że spróbowałeś swoich sił i życzę powodzonka.

***

Rok się dopiero zaczął a na naszej grze nie ma nudy (oprócz tej związanej z eventem…). Teraz naprawdę mogę przyznać, że „Moda na sukces” ma naprawdę konkurencję. Nie kończące się dramy, skandale, nie dopowiedziane słowa lub kompletnie zignorowane. Dla mnie to już norma. Dla wielu z Was pewnie już też, ale kolejny dzień jest coraz gorszy. Nawet w piekle nie ma tyle kłamstwa i obłudy jak tutaj. Jak nie śmierciożercy z Ulicy Nokturna¹, którzy wysyłają dziwne linki (nie klikajcie). To znowu prawdziwe oblicze Dolores Umbridge² pod osłoną tajemniczego plotkarskiego blogera, Jak potoczy się dalej historia „Departamentu Magicznych Gier”?³. A co będzie skutkiem rozstania przed ślubem Remusa i Tonks?⁴. A co powiecie na wybory najlepszych Prefektów na roku?⁵. Tyle dram i skandali tylko u nas. I to jest tylko rąbek tego co się dzieję i co będzie się dziać. Aż na myśl przychodzi mi dialog pochodzący z filmu animacyjnego „Aladyn” – „Dzień się dopiero zaczął Aladynie. A Ty już masz kłopoty. […]”. Na samą myśl się uśmiechnęłam.

***

W ostatnim czasie panuje bardzo napięta atmosfera i pewnie wielu z Was ją dostrzega. Dziś chciałabym poruszyć kwestię „prawdziwej przyjaźni”. W ostatnich dniach mogłam doświadczyć tego jak to naprawdę z tym jest. Jak to czasem bywa z tymi „przyjaźniami”. Jestem ciekawa czy Ta osoba się domyśli, może i nawet do mnie napisze i się zorientuje „wreszcie”, że na grze nas już nic nie łączy. Chyba, że będzie jej to obojętne. Ja bardziej poszłabym w tą drugą stronę. Znowu sobie przypomni jak będę potrzebna lub będę dobrą osobą, by wysłuchać co się u niej dzieje. Odpowiadać pełnymi zdaniami, a nie wymijającymi odpowiedziami „nom, aha, ok”. Nic nie dodając więcej. Może i wymyślam, może i mam gorsze dni, ale to mnie zabolało. Chociaż nie. Padające w dialogu zdanie chyba dobiło najbardziej „Masz coś do powiedzenia, bo będę leciał i już nie wrócę?”. Szkoda tylko, że później Ta osoba była i jakoś znalazła czas na innych serdecznych przyjaciół i jakoś wróciła, ale to już naprawdę nie chodzi o to. Niech robi co chce, ale ja potrzebowałam tylko dosłownie 5 minut może i krócej na wygadanie się. Nic więcej. Chciałam tylko pogadać, a zostałam zbyta luzackimi odpowiedziami. Bo tylko Ta osoba ma ciężko, a  wszyscy dokoła żyją w Krainie Cukierków. Naprawdę dobija mnie ten fakt, że ludzie potrafią być tacy egoistyczni. Może i działam pod pryzmatem emocji, ale nie sądziłam, że tak się przejadę na niby „najlepszym przyjacielu”. Przykro mi, a wręcz się zawiodłam na Tej osobie, że tak postąpiła, ale jak to mówią „Co nas nie zabije to nas wzmocni”. Tego mogę być pewna…

***

Zapewne braliście udział w dwóch Plebiscytach zarówno na Oazie Awatarii jak i na Notkach Awatarii. I jak, który Wam się bardziej podobał? Ogólnie rzecz biorąc oba miały w sobie swój urok. Chociaż mogę stwierdzić z ręką na sercu, że Plebiscyt Wielki Viral miał wiele nie dociągnięci. I nie mówię tylko o tym, że przez omyłkę nie dodała Taki Taki Madzi, ale podczas tego wydarzenia można było to zobaczyć. Oczywiście gratuluję Wszystkim zarówno w jednym jak i drugim Plebiscycie. W komentarzach pod Plebiscytem Marty można było doczytać się tego, że ludzie jedno głośnie ocenili, że był podrabiany, by klub [star] wygrał najwięcej. Ale między mną a Wami. Każdy miał prawo zagłosować na wybranych kandydatów, a to, że większość głosów wypadło na osoby należące do społeczności [star] to już nie wina Marty prawda? Tak naprawdę to wszystko zależało o nas. Miejcie pretensje do siebie samych J.

***

Chcę również powiedzieć o serii „A model is born”. Wkrótce już finał, a ja mam pewien pomysł, by nasi uczestnicy się wykazali szybkością i kreatywnością. Kolejna konkurencja będzie wymagała od nich „szybkich zakupów”. Nie zdradzę Wam więcej, ale spodziewajcie się postu z wynikami (być może już dziś).

***

Ten post był zmieniany wiele razy. Miał być dłuższy, ale zatrzymałam sobie niektóre sprawy na kolejny post. Na pewno wiele się jeszcze wydarzy. Ja z tego miejsca chciałabym pozdrowić wspomniane blogi oraz osoby bardzo serdecznie. Jeszcze raz dziękuję serdecznie Emilce za ten wspaniały nagłówek.

Cytat na dziś

„Poświęciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny”

„Mały Książe”

Zapraszam Was również do pisania komentarzy. Jestem ciekawa Waszych opinii do pewnych kwestii.
Do miłego Kochani
Alex

Śmierciożercy z Ulicy Nokturna¹ – Tutaj odnoszę się do tej sprawy z tymi dziwnymi linkami, które mogą narobić całkiem niezłego bigosu.
Prawdziwe oblicze Dolores Umbridge² – Tutaj odnoszę się do najnowszego wpisu Plotkary na swoim profilu, które wywołało wiele sprzecznych emocji, bólu, radości, śmiechu i łez.
Historia „Departamentu Magicznych Gier”³ – Użycie tych słów kieruję do panującej niepewności z wtyczką Flash.
Ślub Remusa i Tonks⁴ – Drama związana ze ślubem byłego blogera i skandalisty Dawida oraz Angeli.
Wybory najlepszych Prefektów⁵ – Głosowania i plebiscyty 2020 roku.