"Gwiazdy na Dywaniku" - seria wznowiona

Witajcie Moi Kochani!

Ogłaszam wszem i wobec, że w dniu dzisiejszym nastał długo wyczekiwany przez wielu z Was dzień, a mianowicie nowy post na Magicznej Awatarii. Mam nadzieję, że przez okres tych pięciu dni, w których nie mieliśmy niestety możliwości nawiązania kontaktu należycie się stęskniliście za swoją jedyną w swoim rodzaju wiedźmą, która powraca do Was z nowo naładowanym pokładem energii oraz magii. Jeśli miałabym być z Wami szczera to moje zaniechanie w pisaniu zostało spowodowane nie przez co inne, jak przez zapalenie, które mnie dopadło w ostatnich dniach. Niestety człowiek nie jest na tyle przewidywalny, by móc przeczuć to co może się stać w przyszłości i takim oto sposobem znikłam na pewien czas z bloga. Dlatego proszę Was nie myślicie sobie, że Was zostawiłam samych - bywam okropna, ale nie do tego stopnia. Naprawdę – słowo czarownicy! Niestety moje samopoczucie nie było zależne ode mnie, bo dla mojej przyjemności chciałabym czuć się wyśmienicie, by móc kontynuować blogowanie. Niestety nie wszystko da się przewidzieć. Dopiero dziś tak naprawdę poczułam się na tyle dobrze, by móc zasiąść przed komputerem, by wyskrobać do Was parę tych słów.  

 Trzymam się jednak tej nadziei, że wszystko się w swoim czasie ułoży i wrócę do odpowiedniej formy pod tym względem i wszystko będzie tak jak dawniej, a może nawet i lepiej. Miejmy nadzieję, że właśnie tak będzie. Jak to mówią „ucz się z wczoraj, żyj dla dzisiaj, miej wiarę w jutro”. 

Niemniej jednak nie wiem czy pamiętacie, ale w ostatnim czasie wspominałam Wam o wznowieniu pewnej serii, która już wcześniej się na Nim pojawiła. Tylko w nieznanych nikomu (nawet mi samej!) okolicznościach została przerwana po dwóch postach. Dlaczego? Sama nie wiem. Nie zagłębiajmy się w to dłużej, bo jak to mówią „nie ma jednak tego złego co, by na dobre nie wyszło”. Jako, ze coraz częściej czytało się o tego typu propozycjach postowych na forum Awatarii. Postanowiłam nie zwlekać już dłużej i reaktywować tak dobrze znaną Wam serię „Gwiazdy na Dywaniku”. Mam na uwadze tutaj, że większość z Was nie pamięta dokładnie co się z czym je bądź też pierwszy raz słyszą o czymś takim – na spokojnie wszystko wyjaśnię w dalszej części dzisiejszego wpisu, do którego przeczytania Was serdecznie zapraszam. Jeśli jesteście gotowi – przejdźmy trochę dalej. Miłego czytania!

GWIAZDY NA DYWANIKU

Celebryci - rekordziści, aby utrzymać swoją popularność są w stanie pojawić się na kilku imprezach i lokalizacjach w ciągu dnia. Czy za każdym razem przykładają należytą wagę do swojej stylizacji, a może nakładają na siebie to co wpadnie im w ręce? Z prawdziwą przyjemnością, nie bez złośliwości, a także własnej satysfakcji stylizacje oceni Modowy Sąd Najwyższy, czyli ja we własnej skromnej postaci. Ostra krytyka nieudanych stylizacji i niewybaczalnych modowych błędów to prawdziwa lekcja dobrego smaku.

 SERIA BĘDZIE MIAŁA NA CELU OCENĘ

Sprawdzenie oryginalności twórczej przedstawionej w stylizacji. Ukazanie wyczucia stylu i trendów modowych danego gracza oraz przedstawienie najciekawszego konceptu ustylizowania Awatarów.

 PRZYZNAWANA OCENA

Punktacja nie ulegnie zmianie, czyli standardowo od 1 do 10.

UWAGA!

Niektórych graczy (społeczności „My.Games”) przedstawionych w dzisiejszym poście możecie znać pod zupełnie zmienionymi nickami, dlatego też nie miejcie mi tego za złe. Za podane Wam wcześniejsze nazwy. Z góry przepraszam i proszę o wyrozumiałość.

MAGNETYCZNY NIEBIESKI. Niebieski kolor kojarzy się z wodą, niebem i chłodem, jednak symbolizuje też czystość i spokój, a także dynamizm i kreatywność! Błękit jest nieoczywisty i niejednoznaczny, a na dodatek posiada mnóstwo ciekawych odcieni, które będą modne w tym sezonie. Nawet projektanci mody chętnie wykorzystują go w kolekcjach, ponieważ sporo odmian niebieskiego prezentuje się w stylizacjach iście królewsko i szlachetnie. Jeśli chcesz być modnym w tym sezonie, to koniecznie sięgnij po ubrania niebieskiego koloru. Zauważ, że przy okazji oferują one także przyjemne złudzenie „chłodzenia” w bardzo ciepłe dni. 

DESTRUKCJA. Przyznaję ta stylizacja wygląda trochę na okrojoną. Jakbyś miała pomysł na nią, ale do końca nie wiedziała co z nią zrobić. Brakuje mi tutaj przede wszystkim dodatków, aby podkreślić tutaj niebieski. Powiadają, że czerń pasuje do każdego koloru – owszem to prawda, ale w tej stylizacji wydaje się być za dużo czerni w czerni. Zastanowiłabym się również nad czymś na przełamanie, bo sama kompozycja mimo dodatku zwiewnego niebieskiego wydaje się być taka oporna i ciężka. Na pewno poprawiłam bym makijaż – wpasowałyby się tutaj idealnie cienie za 4 pędzle w odcieniu jasnego niebieskiego oraz strasy. Twoja stylizacja nie jest zła, ale warta dopracowania. Ocena 6/10. 

PATI. Powiem tak ta stylizacja jest dość ładna, ale jednak wciąż czegoś mi tu brak. Na pewno zdjęłabym tutaj skrzydła i aureolkę, bo zaburzają Nam koncept stylizacji. Widzę tutaj potencjał co do dodatków, ale kompozycyjnie to mi nie gra. Kurtka jest zdecydowanie na tak. Jeśli już chciałaś iść w opaskę na głowę dałabym tutaj opaskę od projektanta („Rabbit”) w kolorze kurtki. Do tego całkowicie zmieniłabym dół, który w żaden sposób się nie wpasowuje do zamysłu – co powiesz na spódnicę „Street star”? No i buty pozostawione na pastwę losu. Jeśli decydujemy się na takie obuwie musimy liczyć się z tym, że musimy je w jakiś sposób uwydatnić, by nie ginęły Nam w looku. Jeśli chodzi o całokształt? Jest wiele do poprawki, ale myślę, że przy następnej okazji wyjdzie o niebo lepiej. Ocena 4/10.

STRZYGA.  Ta stylizacja odznacza się prostotą sama w sobie. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale jednak coś skrada mi tutaj uwagę. Jestem pewna, że przy takim doborze odcieni przykujesz wzrok nie jednego Awatara. Jeśli jednak chodzi o ścisłość brakuje mi dodatków i tego pazura. Tym bardziej obserwując Twoje dotychczasowe zmagania modowe mogę przyznać, że był on dostrzegalny, a teraz w dziwnych okolicznościach znikł (?). Podoba mi się tutaj zastosowanie motyli, ale pokusiłabym się o coś jeszcze. Jest nie najgorzej, ale zawsze mogłoby być lepiej. Ocena 5/10. 

CATCH ME. Jak dotąd ta stylizacja podoba mi się najbardziej, bo widać, że włożyłeś w nią trochę więcej czasu i zaangażowania. Przede wszystkim podoba mi się tutaj połączenie tej koszuli z tymi spodniami. Nie zapomniałeś dodać tutaj również czegoś na szyję - chociaż tutaj poszłabym w bardziej jasny naszyjnik, bo ten się trochę zlewa z odcieniem skóry Twojego Awatara. Co do reszty dodatków jestem na tak z wyjątkiem bransoletki, która się nieładnie układa z koszulą (w dziwny sposób na siebie nachodzi) oraz ze znakiem na czole. Tutaj mogłeś pokombinować trochę u wizażysty i byłoby wręcz idealnie. Ocena 7/10.

MICHASIA. Widzę tutaj pełen potencjał w zamyśle, ale jak u koleżanek potrzebne jest dopracowanie i poszperanie dłużej w szafie. Skrzydła „Aniołka” idą z powrotem na dno szafy nie pasują mi tutaj w żadnym wypadku. Sukienka jest w punkt dobrana z kolorem, ale brakuje dodatków, które mogłyby przyczynić się do rozkwitu Twego zamyślunku. Tak jak w przypadku Pati postarałabym się o uwydatnienie nóg, bo w tym momencie te buty wołają o pomstę do nieba. Podkreśliłabym ramiona poprzez mitenki „Gloria”  w odcieniu niebieskim oraz zamieniłabym kolczyki na „Falę” również znajdującą się u projektanta. Spinka we włosach zostaje bo się nieźle wpasowuje, ale co mnie tutaj boli, jak również kole najbardziej to brak makijażu. I detali na twarzy. Mogłaś tak pięknie ograć twarz, ale jak widać zabrakło trochę czasu. Pamiętaj diabeł tkwi w szczegółach. Ocena 6/10.  

WHAT. Szczerze mówiąc ta stylizacja wymaga dopieszczenia tylko w szczegółach i detalach, bo akurat w Twoim wypadku mi pasuje pójście na tzw. „łatwiznę” w dobrym tego słowa znaczeniu. Jedynie zmieniłabym Ci tutaj okulary na te z kolekcji „Wizard” w łudząco podobnym odcieniu jak spodnie. I dałabym buty „Riot” i byłoby całkiem nieźle. Gdybyś trochę dopieścił szczegóły mogłoby to naprawdę niesamowicie wyglądać. Ocena 7/10.

YOURGODDNESS. Jak ja uwielbiam, gdy Awatarzy wychodzą poza utarty schemat i robią coś kreatywnego ze swoją szafą! Aż miło się na to patrzy. Wpatruję się w Twoją stylizację i tak zastanawiam się do czego, by się doczepić. Myślę, że w całokształcie nie jest źle, ale jedynie zmieniłabym tutaj cień do powiek i dodała strasy w mieniącym się odcieniu. Co do samego stroju odznaczasz się to na pewno. Tyle, że brakuje mi tutaj ewidentnie więcej niebieskiego. Całość wygląda całkiem nieźle. Ocena 8/10.

PEGGY. Przyznaję, że to jest jedna z tych stylizacji, której niewiele brakuje do perfekcji. Podoba mi się zastosowanie wachlarza, który dodaje Twojej Awatarce upragnionej gracji i stylu. Zmieniłabym tutaj jedynie naszyjnik na coś bardziej elokwentnego do całej kompozycji. Co powiesz na jakieś rajstopki w odcieniu bieli? Myślę, że mogłyby tutaj troszkę pomóc. Brakuje mi tutaj pazura, ale jak się nie ma co się lubi,  to się lubi co się ma. Ocena 8/10.

PURPLE HEARTS. Fioletowy to kolor niezwykły, szlachetny, elegancki i bardzo kobiecy. Utożsamiany z władzą, religią i siłami nadprzyrodzonymi. To bardzo interesujący kolor, bo w zależności od tego, w proporcjach zmieszamy czerwień z błękitem, otrzymamy cieplejszych lub chłodniejszy odcień fioletu, W pastelowym wydaniu kojarzy się z wiosną i delikatnością, purpura to kolor władczy i biskupi, ciemny fiolet nawiązuje do kobiecości i kreatywności. Z jego udziałem możesz tworzyć fantazyjne stylizacje modowe.

IZKA. Stylizacja sama w sobie nie wygląda źle tyle, że zmieniłabym buty na mniej ordynarne. Może jakieś pantofle albo sportowe trampki? Coś z dołem bym pokombinowała na pewno. Do tego zmieniłabym tutaj torebkę, bo się Nam trochę zlewa i gdyby nie pasek na swetrze nie wiedzielibyśmy, że ona tam w ogóle jest.  Jak tak patrzę to brakuje mi ewidentnie czegoś do dłoni Awatarki żeby się coś zadziało w tej stylizacji. Co do reszty się nie przyczepiam. Ocena 7/10.

SIENNA. Powiem szczerze, ale Twoja stylizacja oczarowała mnie od pierwszego wejrzenia. Jest cudowna w każdym calu. Uwydatniłaś Nam tutaj zarówno lekkość jak i zawziętość kobiecą. Podoba mi się tutaj zastosowanie sukienki „Flirt”, która przez większość Awatarek jest unikana przy tworzeniu stroju. Jedynie do czego mogłabym się doczepić byłoby to, że brakuje mi tutaj zdecydowanie makijażu do pełni szczęścia. Gdybyś dopracowała te małe szczegóły, kto wie może i wpadłaby dziesiątka? Ocena 9/10.

CARLOS. Wiesz co? Myślę, że gdybyś do tej kurtki dobrał również ciekawie wyglądający dół, a mianowicie spodnie mogłaby się zadziać ciekawa magia. Zmieniłabym kategorycznie te buty na coś bardziej lekkiego i wpadającego w biel. Zamiast ozdób na twarzy pokusiłabym się w Twoim wypadku o dodatek na głowę – na pewno w dziale męskim znalazłbyś coś idealnego co w komponowało, by się Nam nieźle do stylizacji. A tak to mamy jedynie płaszczyk purpurowy, a dalej dzieje się jeden wielki misz-masz. Ocena 4/10.

WIKTORIA. Jestem prawie pewna, że nie do końca przemyślałaś koncept tej stylizacji. Zrobiłaś ją na szybko, by jakoś wpasować się w temat fioletu. I mam z Tobą dylemat, bo ta sukienka ma potencjał podobnie jak w przypadku Sienny tak i tutaj idealnie wpasowuje się co do Twojej Awatarki tylko, że dodatki są nikłe, a buty tutaj nie pasują. Stylizacja wygląda bardzo skromnie. Zero dodatków, zero makijażu, zero wpasowania się do tematu. Myślałam, że nie będzie tak źle – niestety miałabym zbyt wygórowane mniemanie. Spodziewałam się elegancji, a dostałam surowy zarys looku. Następnym razem radzę się nigdzie nie śpieszyć i na spokojnie rozplanować. Ocena 2/10.

HOTDADDY. Nie jest źle przyznaję, bo widzę tutaj potencjał tylko brakuje mi tutaj pazura. Ewidentnie czegoś takiego WOW do dopełnienia. Podoba mi się tutaj w szczególności to jak połączyłeś spodnie z kamizelką. Dodatkowym plusem dla Twojego Awatara jest odpowiedni dobór do tej stylizacji obuwia. Zadbałeś tutaj również o potrzebne dodatki takie jak zegarek na rękę, naszyjnik, okulary czy kolczyk w uchu. I powinnam czuć się spełniona tyle, że pokombinowałabym z większą ilością akcesoriów. Ocena 6/10.

PIEKIELNA CZERWIEŃ.  W nadchodzącym sezonie czerwień pokazuje Nam swoje różne oblicza, zaskakuje bogactwem odcieni i swoją funkcjonalnością. Jest intensywny, kobiecy i majestatyczny, a najczęściej symbolizuje miłość, namiętność i temperament. Projektancie mody zadbali o to, aby jego wyrazisty charakter zyskał bardziej casualowy, codzienny wymiar. Wystarczy wybrać odpowiedni odcień, aby skomponować stylowy czerwony look, który doskonale sprawdzi się na co dzień do pracy, na spotkanie z przyjaciółmi, rodzinny obiad czy spacer.

 

GRUBA RUSAK. Nie często się to zdarza, ale czasem, a i owszem. A w Twoim wypadku się sprawdziło. Zaskoczyłaś mnie doborem poszczególnych elementów swojej garderoby w tym zestawieniu rzecz jasna pozytywnie. Przedstawiłaś Nam niestandardową, ekstrawagancką oraz z pazurem postać Myszki Mini. W swojej kreacji postawiłaś na oversizowa bluzę „Tortuga” oraz spódnicę „Cherry”, która dość nieźle wpasowuje się do zamierzonego efektu. Ponadto ciekawym zastosowaniem są te skarpetki, które w połączeniu z butami „Punk” prezentują się jako wydłużenie obuwia. Jedynie czego bym się tutaj pozbyła to tej torebki, bo ona jedyna tutaj nie gra. Idealnie wpasowałby się tutaj rysunek na twarz. Całość prezentuje się zacnie. Ocena 8/10. 

WATERGIRL. Twoja stylizacja nie wyróżnia się niestety w tłumie poprzez utarty schemat. Szkoda, że nie zdecydowałaś się trochę zaszaleć mając do dyspozycji taką sukienkę – nawet nie wiesz jaki dopracowany look, mogłabyś z tego stworzyć. Złe dobranie obuwia – razi w oczy! Z jednej strony mamy zwiewną sukienkę, a z drugiej ciężkie glany. Moda lubi zaskakiwać, ale nie w tak drastyczny sposób. Jeśli chciałaś dać coś na głowę niekoniecznie poszłabym w szablonowe różyczki, które w żadnym wypadku nie łączą się z resztą stroju. Myślę, że ciekawie mógłby wyglądać tutaj berecik. I do tego odpowiednio dobrana biżuteria i Kochana wyglądasz bajecznie.  Ocena 4/10.

PEWNIE NIE. Nie wiem jak Ty, ale ja wprost uwielbiam łączyć spodenki „Rabbit”, bo praktycznie w każdej stylizacji się one świetnie odnajdują. Co z resztą widać w Twoim looku. Niestety dla mnie jest tutaj zbyt ubogo, górę zmieniłabym na coś bardziej gustownego. Z czego dół wygląda świetnie, ale popracuj nad samym topem. Dodatki są zdecydowanie na tak. Nawet ten pierścień fajnie się Nam tutaj łączy. Efekt końcowy nie jest zły, ale tak jak mówiłam góra do poprawy i makijaż. Uważam, że do typu urody Twojej Awatarki nadałby się mocniejszy czerwień na usta, by uwydatnić ich kształt. Mogłabyś również rozważyć opcję strasów w kolorze czerwonym. I byłoby całkiem nieźle. Ocena 7/10.

PEWNIE TAK. Jakby to ująć i tym samym nie skłamać? Hm… Według mnie wyglądasz po prostu bombowo! Nic dodać i nic ująć. Tak właśnie wyobrażałam sobie chłopaka z domieszką czerwieni. Jest to jedna z lepszych stylizacji dzisiaj i możesz być z siebie zadowolony, bo spisałeś się na medal. Nie mam się do czego doczepić wręcz. Dopracowałeś każdy szczegół. Chcę oglądać więcej takich modeli! Ocena 10/10.

BOA HANCOCK. Powiem tylko tyle ten look prezentuje się nie tylko brawurowo, ale jest również dopracowany do ostatniego detalu! Nie mam się do czego doczepić. Wszystko odnajduje się na swoim miejscu i dokładnie wie gdzie się połączyć, by odnaleźć odpowiednią drogę. Poszłaś na całość, a połączenie czerwieni z zielenią – sztos! Jestem zachwycona efektem Twojej pracy. Ocena 10/10.

AMINO. Były fioletowe motyle – teraz przyszła pora na złą wróżkę. Doczekałam się makijażu wpasowującego się co do stylizacji. Chociaż mimo rozłożystej sukienki dół świeci mi niestety tutaj pustkami. Obuwie i okulary do zmiany! Pokusiłabym się o bardziej wyraziste kolczyki, bo te niestety trochę giną Nam w tłumie. Musisz dopracować parę istotnych szczegółów. Ocena 6/10.

SZACH-MAT. Czerwień i czerń prezentuje się pięknie w każdej odsłonie i tego również  dowodzi Twoja stylizacja. Co prawda pokusiłabym się o spodnie bądź spódnicę niżeliby krótkie spodenki. Poszalałabym z obuwiem – tymi kozakami można uratować wiele stylizacji, ale myślę, że tutaj zdałyby się Nam inne buciki. Co do dodatków są w porządku tylko wymieniłabym kolczyki na inne. I może dodała kajdanki dla urozmaicenia. Ocena 6/10.

FLAMING. Róż to jeden z najmodniejszych kolorów nadchodzącego sezonu. Przywołuje nostalgiczne wspomnienia z dzieciństwa,. Jest subtelny i słodki. Mimo swojej niepoważnej, trochę przesłodzonej łatki, kolor ten świetnie sprawdzi się w stylizacjach na co dzień. Róż świetnie wygląda w wersji „od stóp do głów”. W kolorze różowym każda osoba, niezależnie od typu urody, kolorów włosów czy figury będzie wyglądać kwitnąco.  

GAEUL Przyznaję w tej stylizacji jest coś urzekające. Mimo tego, że jest lekko mówiąc skromna to jednak jest w niej coś co powoduje dłuższe spojrzenie. Dobrym pomysłem było użycie płaszczu „MODUM”. Podoba mi się również dobranie dodatków i koloru włosów co jest rzadkim widokiem u Awatarów. Miałaś świetny pomysł, który wart jest dopieszczenia. Ocena 6/10.

PSYCHA SIADA. Doczekałam się stylizacji ze spodniami i w tym wypadku wpasowały się świetnie do kompozycji. Podoba mi się połączenie jakie zaszło między górą, a dołem tego looku. Szkoda tylko,  że nie postanowiłaś odważnego kroku i nie zdecydowałaś się poszaleć z jakąś narzutą bądź kurtką. Oczekiwałam więcej. Ocena 5/10.

YOURGODDNESS. Poszłaś na całość! Na początku zacznę od samej twarzy, bo tam już na pierwszy rzut oka się dzieje (oj dzieje!). Lubię ludzi, którzy nie boją się pokazać swojego ja i kochają przekraczać postawione im granice i Ty właśnie taka jesteś przynajmniej w tym zestawieniu. Gdybym była na Twoim miejscu pokusiłabym się o fioletowe bądź błękitne cienie, które mogłyby wprowadzić nas w bajeczny klimat. Zdjęłabym okulary, bo psują mi tutaj całość. Kolczyki też do wymiany. Co do całej reszty myślę, że jest w porządku. Ocena 6/10.

MARCYCHA. Jesteś idealna w każdym możliwym calu i wymiarze. Róż z bielą to jedne z najlepszych połączeń, które nigdy nie wyjdą z mody podobnie jak mała czarna. Z miłą chęcią patrzyłoby się na więcej takich kompozycji ustylizowania Awatarów. Jestem Tobą, jak również Twoją stylizacją zauroczona. Chociaż brakuje mi rozbłysku nad okiem. Efekt prezentuje się zacnie – możesz być z siebie dumna.. Ocena 9/10.

MŁODA LEOSIA. Leosiu powiem Ci tak cieszę się, że odważyłaś się założyć spodnie, które nie przylegają do kostek, bo razem z topem „Business style” wygląda to po prostu fantastycznie! Ciekawym pomysłem jest tutaj założenie przez Ciebie opaski do spania oraz założenie kolczyków „Leia”. Rzucającymi w oczy elementami są na pewno rękawiczki oraz pistolet, ale mimo tego, że się odcinają od całej koncepcji jakoś mi pasują. Przynajmniej w Twoim wypadku, bo myślę, że przy innej Awatarce nie grałoby to tak fajnie. Doczepiłabym się do butów. Może coś więcej w różowym odcieniu, co Ty na to? Ocena 8/10.

MIDASOWE NASIENIE. Nie da się ukryć – złoto to kolor, który wzmaga nieco odwagi. Ale warto się na nią zdobyć, bo ta barwa wyróżnia z tłum, dodaje uroku i podkreśla modowy, nowoczesny sznyt każdego looku. To, w jaki sposób wystylizujesz złote ubrania i akcesoria, zależy od okazji, na jaką szykujesz swój outfit. Dodaj sobie wigoru i przy okazji podkreśl swoją znajomość trendów, sięgając po złote ubrania i dodatki, które w tym sezonie królują na wybiegach oraz ulicach.

 

ZIOMEQ. Muszę przyznać, że Twój look jest gustowny i dobrany w punkt. Widać, że przemyślałeś każdy jego szczegół z dokładnością – co rzecz jasna plusuje na Twoją korzyść. Jak na chłopaka masz dość intrygujące skłonności modowe czego jestem świadkiem oceniając dziś Twoją stylizację. Liczę na to, że w przyszłości również zaskoczysz mnie swoimi kreacjami, bo masz potencjał, który wart jest wykorzystania. A jak wszyscy wiemy w dziale męskim jest dużo perełek, które można nieźle ograć w stylizacji. Ocena 8/10.

THANK U, NEXT. Jestem oczarowana Twoją stylizacją mimo tego, że jest troszkę skromna, ale jednak przykuwa oko. Użyta przez Ciebie spinka wieczorowa świetnie wpasowuje się do spodenek „Fashion”. Podoba mi się również zastosowanie przez Ciebie naszyjnika pasującego idealnie do wiązanej koszuli „Korsarz”. Jedynie do czego chciałabym się doczepić byłoby to co dzieje się na dole – obuwie niestety nie wypada świetnie w akompaniamencie skarpet „Seifuku”. Tutaj zastanowiłabym się nad zmianą i to jak najszybciej. Ocena 8/10.

HELENA.  Twoja stylizacja prezentuje się dość znośnie, ale ewidentnie brakuje mi tu czegoś –pokombinowałabym na Twoim miejscu bardziej z włosami i makijażem uwydatniając tym samym złoto w czystej postaci. Jeśli patrzę na sam kostium to nie jest do końca źle – fakt zawsze mogłoby być lepiej, ale oceńmy to co mamy. Cieszy mnie to, że postawiłaś na użycie dość pomijanego przez większość Awatarek elementu garderoby jakim jest ten złocisty top.  Zastosowanie pasu „Wiedźma” ze spódnicą „Cheerleaderki” również nieźle się komponuje z resztą. Nawet parasolka tutaj pasuje. Strój jak najbardziej na tak, ale góra i twarz do poprawki. Ocena 7/10. 

SALVADORDALI. Nie wiem czemu, ale Twoja stylizacja skradła moją uwagę na tyle, aby ją dziś ocenić. Owszem nie wyróżnia się zbytnio na tle wcześniej przedstawionych strojów, ale jednak coś jest w niej co mnie urzeka – tylko jeszcze nie wiem dokładnie co to jest. Myślę że mógłbyś śmiało wymienić tą saszetkę na plecak i dodać jeszcze coś do ręki, bo jest tu trochę pusto. Dobrze, że góra pozostała biała podobnie jak buty. Widać zrobiłeś to z pomysłem, ale zabrakło Ci czasu na dopieszczenie detali. Ocena 7/10.

TYSIA. Przyznaję, że według mnie to jest jedna z najlepszych stylizacji jakie miałam okazję do tej pory ocenić. W szczególności podoba mi się połączenie sukienki „Rozbójniczka” ze złocistymi dodatkami oraz obuwiem. Doprawdy wyglądasz olśniewająco jedynie do czego chciałabym się doczepić to makijaż. Proszę następnym razem o niego zadbaj, a będziemy mogły pomyśleć o 10! Ocena 9/10. 

KLASYCZNA BIEL I CZERŃ. Czerń i biel to kolory, które uzupełniają się znakomicie. Ich połączenie jest niezwykle uniwersalnie  i ponadczasowe. Zestawiając ubrania w tych barwach, możesz być pewna, że zawsze będziesz wyglądać stylowo. Czerń i biel przewijają się co roku na najróżniejszych pokazach. Wyglądają doskonale zarówno w eleganckich, wizytowych, jak  i casualowych stylizacjach. Daj się porwać biało-czarnym trendom!

HORNY DARIA. Minimalizm sam w sobie czasem lubi Nas zaskakiwać i w tym przypadku na pewno tak właśnie jest. Mimo tego, że wybrałeś klasyczny biały podkoszulek i do tego zwykłe czarne spodenki to jednak świetnie to współgra ze sobą. Do tego podobają mi się użyte bez Ciebie kwiaty we włosach. Nadają uroku Twojej stylizacji. I choć mówi się, że sandały nie pasują do skarpet, ale w Twoim wydaniu wygląda to subtelnie. Całokształt Twojej stylizacji mi się podoba. Ocena 8/10.

SANDY. Czy jestem zauroczona Twoją stylizacją? Otóż, tak – jestem! Podoba mi się to, że postawiłaś na paski. Dawno ich już nie widziałam u nikogo, a swego czasu były modne. Każdy element garderoby ze sobą współgra i się wpasowuje. Mogłaś troszkę poszaleć z makijażem i byłoby wręcz idealnie. A tak to nie jest źle, ale zawsze mogłoby być lepiej. Ocena 7/10.

ANA. Cieszę się, że postanowiłaś zainspirować się rockowym stylem lat 80., który jak wiemy jest hitem nadchodzącego sezonu. W Twojej stylizacji nie brakuje rockowego stylu oraz upragnionego pazura. Stworzyłaś Nam tutaj świetny outfit dla kobiet silnych i nieprzewidywalnych, które otwarcie stawiają na swoim bez żadnego „ale”. Twój pomysł podoba mi się, aczkolwiek jeśli mogłabym coś zmienić to zrobiłabym coś innego z dołem, a mianowicie ze spódnicą. Zamieniłabym ją na spodnie „Panda” oraz do tego pantofle „Gwiazdy rocka” i Twoja Awatarka nabiera nowej perspektywy. Jeśli chodzi o całokształt prezentujesz się dobrze. Ocena 8/10.  

 

MADEINHELL. Hm… Twoje ustylizowanie doprowadza mnie do swego rodzaju dylematu, ponieważ z jednej strony Twój look mi się podoba, ale z drugiej coś mi się tutaj gryzie i nie pasuje. Wiesz taki przerost formy nad treścią. Zdecydowanie zrezygnowałabym z laski i ręki „Kruegera”. Co powiesz na jakąś sportową torbę, na ten przykład „On Sports”? Myślę, że wpasowałaby się w punkt. Co do samego outfitu jestem na tak. Nie doczepiam się – fajnie, że zmieniłeś kolor włosów pod samą stylizacje to dodatkowy plusik dla Ciebie. Oby w przyszłości było ich więcej. Ocena 7/10.

MADEINHEAVEN. Zacznę na samym początku od Twojego wizerunku, który jak widzimy jest dopracowany co do ostatniego muśnięcia. Zadbałaś tutaj o odpowiedni dobór cieni, piercingu, strasów oraz nawet o małe detale takie jak piegi. Tego właśnie brakowało mi dzisiaj u innych. Ty dowiodłaś, że nie jest to nie wiadomo jak wielki zabieg, aby twarz naszego Awatara od razu wyglądała lepiej. Jeśli chodzi o sam strój i tutaj mnie nie zawiodłaś. Zrobiłaś najlepszy użytek jaki się tylko da z elementów garderoby dostępnej w sklepie klubowym oraz z eventowych perełek. Nie mam się do czego doczepić. Jedynie co mogę powiedzieć – czaruj mnie tak częściej! Ocena 10/10.

 I takim oto sposobem moi Kochani będziemy zbliżać się powolutku do zakończenia dzisiejszego postu. Przyznam szczerze, że pisząc ten post czułam się trochę nieswojo i lekko niekomfortowo, bo jak wszyscy wiemy od bardzo dawna nie oceniałam nikogo w zakresie modowym i z początku było to dla mnie nie lada wyzwanie, ale jak widzicie udało się Nam dotrzeć do końca. Miejmy nadzieję, że bez większych uszczerbków na zdrowiu haha. Nie no może nie było tak źle aż tak nie będę przesadzać.

 Nie ukrywam, że będzie mi niezmiernie miło jeśli wypowiecie się w sekcji komentarzy co Wy sądzicie o poszczególnych stylizacjach wybranych przeze mnie „gwiazd”. W szczególności te, które podobają się Wam bardziej, a które stosunkowo mniej. W których byście coś zmienili bądź zostawili tak jak jest. Zachęcam Was z całego serduszka do udzielania się, bo dzięki temu możemy stworzyć pewną więź między Czytelnikiem, a Redaktorem, która sama w sobie będzie emanować magią jaką jeszcze nikt nie spotkał, a przynajmniej osobiście. Dlatego nie bójcie się wypowiadać i pisać. Jakby na to nie patrzeć ja nie gryzę (to, że połykam w całości to jest inna inszość haha).

 Jeśli wiecie co macie robić nie pozostało mi nic innego, jak się z Wami pożegnać. Mam nadzieję, do rychłego zobaczenia w kolejnym fascynującym poście.

Miłego wieczorku
Alex