"This used to be a funhouse...!" - powrót MA oraz zapowiedź wydarzenia Prima Aprilisowego 2024!

Witajcie Moi Kochani!

Jak sobie tak rozmyślam o tym wszystkim, to gdybym miała być absolutnie szczerą w tym zakresie, to z całą pewnością pokusiłabym się o stwierdzenie, iż większa część z Was, moi Drodzy nie śmiała nawet przypuszczać, że to właśnie w dniu dzisiejszym na Magicznej Awatarii pojawi się nowy i tym razem niezapowiadany post – tym bardziej, że od dłuższego czasu nie dawałam tu zbyt dużo znaków życia, za co chciałabym Was również przeprosić. Wiem, że przed kilkoma tygodniami rozplanowaliśmy takie ewentualności bardziej dokładnie, a jednak w praktyce wyszło tak jak zawsze. Na swoje usprawiedliwienie chciałabym powiedzieć tylko to (by się zbyt nie rozwodzić!), że na pewnym etapie swojego życia w jakim się wówczas znalazłam na piętrzyło się dość dużo spraw prywatnych, jak również tych nieco mniej, które musiałam sobie na spokojnie przemyśleć i ułożyć w głowie, swoje dalsze postępowania w danym zakresie. Myślę, że te ferie zimowe, jakie miały miejsce były dość odpowiednim czasem, na to by spędzić go na odpoczynku od ciągłej rutyny, planów i zmiennych harmonogramów.

 Jednakże, o ile na tamten moment potrzebowałam przerwy od tego wszystkiego, tak o tyle teraz czuje wewnętrzną potrzebę, aby Wam troszkę umilić czas i przynajmniej na pół etatu wrócić do pisania. I teraz przydałyby się Nam tu jakieś fanfary. Nie będę ukrywać, że byłoby mi bardzo miło, gdyby ta wiadomość Was równie bardzo jak mnie ucieszyła, bo jednak w końcu jakby nie było do blogosfery powraca Wasza jedyna i niepowtarzalna autorka, wiec mus jest się cieszyć (nie ma to jak się samemu zachwalić haha!).

 Moi Kochani, wiedzcie jednak to, że na ten moment ciężko mi jest cokolwiek ustalić i się określić, bo tak naprawdę nie wiem co przyniesie Nam jutrzejszy dzień, ale trzymam się tej nadziei, że uda mi się w przyszłych miesiącach zawitać tu na nieco dłużej. Przynajmniej takowy mam plan, zobaczymy zatem co uda mi się w najbliższym czasie zorganizować.

 Myślę, że na dniach spróbuję opracować taki wstępny harmonogram na kwiecień, być może pojawią się jakieś nabory do serii na zapisy, a jeśli w praktyce okaże się, że jest zbyt małe zainteresowanie nimi, wtedy na pewno poruszę inne serie, jakie były i jakie już od dawna planowałam, by pojawiły się na MA. Myślę, że więcej informacji względem tych tematów będziemy mogli poruszyć przy kolejnym poście. Tym bardziej, że w tym momencie  staram się za wszelką cenę powrócić do dobrze znajomego Nam wszystkim rytmu, co po kilkunastu tygodniowej nieobecności jest dość ciężkie. Mam jednak nadzieję, że finalnie nie wyjdzie to tak źle w odbiorze, jak śmiem sądzić, że jest.

 Niemniej jednak, jeśli na ten moment można powiedzieć, że mamy wszystko (przynajmniej, to co najważniejsze!) obgadane, chciałabym zatem przejść do głównej części dzisiejszego postu, a mianowicie do zapowiedzi zbliżającego się nieubłaganie szybko wydarzenia związanego z Prima Aprilis, które już niedługo zawita na Awatarii. Także, aby już dłużej nie przeciągać ani tym bardziej nie zwlekać, chciałabym zaprosić Was do dalszej części dzisiejszego wpisu!

NOTKA OD AUTORKI: Aaaa! Tak skromnie na marginesie dodam, że miło było znów móc napisać tych parę magicznie rozpoczynających coś cudownego słów. Normalnie, aż miło jest tu wracać, po każdej dłuższej przerwie, z tą świadomością, że czekają tu tacy niesamowici Czytelnicy, jakimi rzecz jasna jesteście Wy, moi Kochani! Tak na prędze, chciałabym podziękować Wszystkim, którzy odwiedzali blog pod moją nieobecność, pozostawili dużo miłych i podnoszących na duchu słów oraz wiernie czekali. Jestem wdzięczna i dumna zarazem mogąc tworzyć z Wami taką magiczną społeczność. Dziękuję, że jesteście ze mną! A teraz już naprawdę nie przedłużając, zapraszam Was o krok dalej!

Nim przejdziemy do samej zapowiedzi, chciałabym na samym początku zaznaczyć, że póki co (przynajmniej na razie!), nie podano Nam konkretnej daty tegoż wydarzenia, ale jeśli wierzyć krążącym pogłoskom, to może się ono pojawić już w tym tygodniu. Ja obstawiałabym, że będzie to albo czwartek, albo piątek, Żadna z tych opcji jednak nie jest oficjalnie potwierdzona, wręcz przeciwnie wszystko jak zwykle zostało owiane tajemnicą. Pomimo braku zbliżonej daty tej akcji, myślę, że przyszła odpowiednia pora na to, by zobaczyć z bliska, co tym razem pojawi się na tegorocznej promocji Dnia Żartów.

 Psst! Nie żebym ubiegała fakty, moi Drodzy, ale na ten moment mogę zdradzić Wam, iż w tym roku parę dotąd znanych mechanizmów ulegnie kilku gruntownym zmianom. Myślę, że nie jeden gracz może być zaoferowany takim obrotem sytuacji! Sami zresztą zobaczcie, co i jak!

Na samym początku zapowiedzi, Naszym oczom ukazuje się znana i lubiana przez większość graczy streamerka Awatarii, która znajduje się w pomieszczeniu, którym najprawdopodobniej jest sypialnia. Już od pierwszych sekund zwiastuna, mamy możliwość przyjrzeć się z bliska nowemu stroju, który przyznam szczerze wygląda dość intrygująco. Myślę, że wielką zasługą jest wielka ilość pluszowych misiów, które w całokształcie prezentują się dość zabawnie. Kolejne nietuzinkowe spodnie inspirowane tzn. „dzwonami”, a także wrotki zamiast butów? Zaczyna się robić dosyć ciekawie. Chociaż, gdzie w tym wszystkim strój dla Panów? Czyżby tym razem, to Panie miałyby się zachwycać walorami szafy ubrań, a Panowie wręcz przeciwnie? No cóż, pożyjemy zobaczymy! Jednakże prócz zaprezentowanego nowego stroju, mamy możliwość zobaczyć dwa nowe i dotąd niespotykane elementy, a mianowicie mam tu na myśli młot Thora z napisem „BAN”, jak również przypuszczalne okno bądź też graffiti, które nie będę ukrywać, ale zachwyca i intryguje swoim wyglądem. Na ten moment zapowiada się, jak na razie dość dobrze, przekonajmy się co jeszcze dla Nas przygotowują!

W kolejnym kadrze mamy możliwość  zobaczenia nowej dekoracji telefonu, która zawita podczas trwania tegorocznego wydarzenia promocyjnego, jak również dobrze znaną Nam z bliska bądź i daleka Alpakę, którą jak śmiem się domyślać, będzie można również pozyskać w ogólnodostępny sposób.

DZIEŃ ŻARTÓW

Znany Park Zabaw ponownie i w tym roku zawita do Awatarii. Żarty, dowcipy, mini-gra „Ugryzienie”, mnóstwo uśmiechów i wata cukrowa czeka na każdego Awatara. Nadszedł czas na dobrą zabawę!

 Po dość krótkiej, ale dość istotnej zapowiedzi można wywnioskować, że i w tym roku do Awatarii zawita przewoźny Park Zabaw, który będzie oferował Nam dobrze znane smakołyki, ale również pojawią się też nowe i dotąd nie znane nikomu dowcipy i żarty. Miejmy nadzieję, że dobrej zabawy Nam nie zabraknie i będzie działo się dużo, ale na tyle, by każdy w miarę możliwości mógł na spokojnie sobie wszystko ogarnąć. Brzmi jak wydarzenie idealne? Zakładam, że takowe, właśnie będzie!

Kolejnym dość zaskakującym elementem wydarzenia będzie nowe stanowisko, które pojawi się na ulicznym rynku. Jak widzicie, będzie ono miało na celu (przynajmniej w teorii!) sprzedaż bądź też wymianę kodów/cheatów, pytanie – co będzie uchodziło za drugi rodzaj wymiany? Myślę, że gra może chcieć umożliwić swoim graczom możliwość szybkiego dorobku, w zamian za coś co może być drogocenne. Na ten moment ciężko jest się mi wypowiedzieć w tej kwestii coś więcej, tym bardziej, że nie wiem tak naprawdę zbyt wiele sama. Mogę się tylko domyślać, że te przeceny mogą Nas słono kosztować – przynajmniej losowo. Jednakże, chciałabym się trzymać tej złudnej myśli, że wymiana kodów/komend będzie zupełnie za darmo i nie będzie wiązało się z tym żadne podstępne przewinienie. Chociaż z drugiej strony…

Tak jak już wspominałam, prawdopodobnie wymiana kodów/cheatów będzie odbywała się wedle zasady – ja Tobie to, a Ty mi tamto. Jak możemy zauważyć, Awatarka dostaje małe pudełeczko, które może kryć w sobie nie jedną tajemnicę. A tak bardziej na poważnie, istnieje możliwość, wymiany kodów na rzecz unikatowych prezentów, jakie będziemy mieli możliwość pozyskać w inny sposób. Jakkolwiek, by się nie działo, będzie dochodziło przy tym stanowisku do transakcji. Niekoniecznie jednak, musi być ona dobra dla Nas – przynajmniej w teorii.

W kolejnym ujęciu krótkiego zwiastuna, ukazana zostaje Nam nowa animacja „elektryzującego uścisku dłoni” – która według mnie będzie dostępna w ofercie specjalnej, tak jak miało to miejsce do tej pory z tego typu ekskluzywnymi urozmaiceniami gry. Oczywiście mogę się mylić w tym zakresie, ale jednak teoria, zawsze jest teorią, a w przy tym wydarzeniu takowych nie brakuje. 

W kolejnych sekundach filmiku możemy zauważyć dobrze znaną Nam budkę z biletami, którą mieliśmy możliwość spotkać przy zeszłorocznej akcji związanej z tym świętem. Idąc tropem kolejno przedstawianych kadrów, w tym automacie będziemy posiadali możliwość zakupu potrzebnych Nam biletów do zagrania w mini-grę, jaką jest wyżej wspomniane „ugryzienie”, jednakże czy w tym roku też będzie to się wiązało tylko i wyłącznie z tą mini-gierką? Ciężko mi powiedzieć. Aczkolwiek, istnieje możliwość, że za określoną ilość biletów, będziemy musieli wydać zarobione złote monety (prawdopodobnie będzie istniała również możliwość robienia biletów w warsztacie!), by móc zgarnąć kilka kolorowych blankiecików. Nie ma póki co szerszych informacji, jeśli chodzi o tę budkę, możemy tylko dywagować nad tym, czy będzie możliwość pozyskiwania biletów za srebrne monety czy też i nie – wiecie coś podobnego na zasadzie Jarmarku i kupowania odpowiednich skrzynek. Fajnie gdyby zrobili to na podobnej zasadzie – myślę, że nikt na dłuższą metę, by się za coś takiego nie obraził. Wiecie co, jeśli sobie dobrze przypominam (mogę się mylić oczywiście!) to w tamtym roku bileciki te można było zdobyć na kilka sposobów, a mianowicie kupić za 35 G za sztukę (drożyzna, a doliczcie sobie do tego jeszcze teraz inflację, VAT-y i te wszystkie inne drobiazgi, to my się w życiu Awy nie dorobimy!), niszcząc meble innych Awatarów, rysując graffiti, podkładając bomby czy też kopając innych, nie zapominając już o mini-grze „Głodna Surykatka”. Więc możliwe, że i w tym roku będzie istniała możliwość, by pozyskać je w kilkunastu różnych sposobach. 

Tak jak wspominałam, na grę powróci także znana Nam mini-gierka „Ugryzienie”, w której trzeba będzie wykazać się zwinnością i intuicją. Myślę, że reguły się zbytnio nie zmieniły, a mianowicie gra będzie miała miejsce między dwoma zawodnikami, tak jak w przypadku bitwy na poduszki. Następnie każdy gracz na zmianę będzie klikał w wybrany przez siebie ząb krokodyla. Rozgrywka toczyć się będzie, dopóki krokodyl nie zamknie szczęki. Ten, który pozostanie nie ugryziony, otrzymuje nagrodę. Za określoną liczbę zdobytych wygranych przyznawana była wtedy dodatkowa nagroda – nie mam pojęcia, czy tym razem też tak będzie, ale myślę, że będzie to się działo podobnie. Zbyt dużo nie zmienią, no chyba, że chcą Nas pozytywnie zaskoczyć. Pytanie tylko czy CHCĄ?

W dalszej części zapowiedzi, w której streamerka oprowadza Nas po znanym Parku Zabaw, możemy dostrzec małego niezidentyfikowanego dotąd robaka, który być może będzie miał podobne pochodzenie co Nas nietuzinkowy ZEO. Oznakowany jest jako błąd, ALE myślę, że przynajmniej on jeden jedyny był zaplanowany. Jak na razie jednak nie ma o Nim więcej wiadomości, pozostaje owiany tajemnicą, podobnie jak jego dołączenie do świata Awatarów. Sądzę jednak, że istnieje możliwość, iż w jakimś stopniu będzie odgrywało to dość istotną kwestię w dalszej rozgrywce. Dla mnie jest to dziwna sprawa, ale nie oznacza, że się wkrótce nie wyjaśni. A Wy co o tym błędzie sądzicie? Czy to właściwie można tak nazwać?

 A my jako, że powoli będziemy zbliżać się do zakończenia tego z pozoru krótkiego, ale jak bardzo istotnego dla Nas postu, to chciałabym jeszcze na krótką chwilkę odnieść się do podsumowania całokształtu tej zapowiedzi. Otóż, myślę, że z jednej strony wydarzenie to zapowiada się dość intrygująco poprzez niektóre elementy zapowiedziane typu stoisko z wymianą kodów/cheatów – myślę, że może zainteresować nie jednego gracza na nieco dłużej. Z drugiej jednak strony, fajnie byłoby, gdyby na grze pojawiło się coś innowacyjnego niżeliby oklepany schemat działania. Miejmy nadzieję, że pomimo podobnego planu działania, czymś Nas zaskoczą. Jak dla mnie troszkę za mało pokazali Nam nowych kolekcji strojów i mebli, fajnie byłoby gdyby pojawiło się coś nieziemsko magicznego! Jak śmiem przypuszczać, ponownie będziemy posiadali możliwość nabywania unikatowych uśmiechów. Nikogo tu też raczej nie zaskoczę, jeśli powiem, iż liczę na to, że ta aktualizacja będzie lepsza od zeszłorocznej, pod wieloma względami, bo jak nie to inaczej się z Nimi pogada haha.

 Kochani moi, myślę, że zapowiada Nam się Żartownisie pełne dowcipów, a także dość urokliwej aury wydarzenie, którego niemniej niż Wy jestem już ciekawa. Jednakże ni mniej, ni więcej równie bardzo ciekawią mnie także Wasze opinie dotyczące mojego powrotu do blogosfery, jak i zbliżającego się eventu Prima Aprilisowego, czy podobnie jak i mnie wzbudza on w Was wiele teorii i spisków odnośnie tego, jak to tak naprawdę będzie wyglądać w praktyce, czy jesteście bardziej nastawieni na to, że co by nie było chce iść na dobry shopping? A może zdecydowanie coś innego, zwróciło Waszą uwagę na tyle, że macie ochotę podzielić się tym ze mną? Jeśli tak, to sekcja komentarzy, stoi przed Wami i Waszymi pomysłami otworem!

 A my, mam nadzieję widzimy się już wkrótce, w kolejnym nietuzinkowym poście na MA!

Miłego dnia!
Alex